Korona przegrała kolejny ważny mecz ligowy

W 23. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Zagłębiem Lubin 0:1.

W pierwszych minutach intensywnie zaatakowała drużyna z Kielc, jednak strzały Mariusza Fornalczyka i Dawida Błanika nie znalazły drogi do siatki gospodarzy. W 17. minucie po prostym błędzie w rozegraniu piłki Korony, przechwytujący futbolówkę napastnik Zagłebia Dawid Kurminowski znalazł się w sytuacji sam na sam z Xavierem Dziekońskim i pewnie pokonał bramkarza „żółto-czerwonych”. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i Korona przegrywała na Dolnym Śląsku 0:1.

Od początku drugiej połowy gra toczyła się w środkowej strefie boiska i żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie żadnych klarownych sytuacji bramkowych. Dopiero w 73. minucie przed szansą stanął Szykavka, jednak jego strzał kapitalnie obronił bramkarz gospodarzy. W 89. minucie Bartosz Kopacz przed polem karnym faulował Jakuba Konstantyna i został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką i drużyna z Lubina kończyła mecz w dziesiątkę. W drugiej minucie doliczonego czasu gry piłkę w siatce Zagłębia umieścił w końcu Jewgienij Szykavka. Po długiej wideo weryfikacji gol Białorusina nie został jednak uznany. Ostatecznie „Koroniarze” nie zdołali doprowadzić do remisu i przegrali mecz 0:1.

W najbliższą sobotę Korona rozegra domowy mecz z Cracovią. Początek tego starcia o godzinie 15.00.